Technologia LTE i przydzielona energetyce częstotliwość 450 MHz ma być „lekarstwem” na przyszłe kłopoty, związane ze zmianami klimatu, rozwojem systemu OZE czy elektromobilności. Prof. Marek Niezgódka twierdzi, że nawet najdrobniejsza awaria w sieciach może okazać się dla polskiej energetyki katastrofalna. Nowa technologia pozwoli na stabilność sieci, która oprze się na sieci transmisyjnej gwarantującej ciągły przepływ danych ze wszystkich punktów powstawania do centrum przetwarzania.
Eksperymenty nad technologią LTE trwają, testuje je sieć T-Mobile i Orange. W 2018 roku powołano spółkę PGE Systemy i przydzielono energetyce pasmo 450 MHz. Wiosną 2019 roku ruszyły pilotażowe testy systemu.
Innowacyjny system mógłby rozpocząć działanie w 2021 roku, prawdopodobnie koszt inwestycji sięgnie ok. 200 mln zł. Dzięki nowemu rozwiązaniu polska gospodarka energetyczna będzie mogła stabilnie funkcjonować w przyszłości.
Źródło: energia.rp.pl
Zdjęcie: mindmade.pl