Studenci Politechniki Warszawskiej przez dwa lata pracowali nad projektem i budową elektrycznego bolidu dla niepełnosprawnego chłopca Maksa, który jest chory na dystrofię mięśniową. W 2017 roku chłopiec spotkał studentów PW na targach, gdzie prezentowali swoje pojazdy, poprosił ich o swój własny bolid, a oni się zgodzili. Bolid sterowany jest tylko joystickiem, ponieważ Maks rusza tylko nadgarstkiem. W pojeździe zintegrowano wszystkie układy: napędowy, kierowniczy i hamulcowy. Pojazd dedykowany jest również do tego żeby się ścigać. Jest bardzo innowacyjny. Studenci bardzo poważnie podeszli do projektu. Chłopiec wykonał kilka okrążeń nowym pojazdem wokół auli PW. Być może chłopiec spróbuje swoich sił na torach wyścigowych. Całkowity koszt bolidu wyniósł 80 tys. zł. Pracę wsparło wiele firm i instytucji oraz darczyńcy.
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Zdjęcie: wiadomosci.dziennik.pl