Drony wyposażone w kamery pomagają naukowcom chronić hipopotamy w południowej Afryce przed wyginięciem. W wyniku kłusownictwa i utraty siedlisk liczebność żyjących na wolności osobników gatunku hipopotama nilowego wciąż spada, dlatego też monitorowanie liczebności jego populacji jest niezbędne do ich ochrony. Ze względu na to, że hipopotamy są jednymi z najbardziej niebezpiecznych zwierząt w Afryce, dlatego liczenie ich poprzez wykorzystywanie zdjęć lotniczych oraz niebezpieczne badania prowadzone na lądzie i wodzie są mało precyzyjne. Aby sfilmować sadzawki hipopotamów naukowcy postanowili posłużyć się dronami. Po tygodniu badań stwierdzili, że metoda ta jest bardzo efektywna. Dodatkowo urządzenia te nie zakłócają spokoju zwierzętom. Dzięki zapisowi z dronów łatwo zmierzyć długość ciała hipopotamów i na tej podstawie oszacować ich wiek. Badania na temat populacji tych zwierząt są kluczowe dla zrozumienia ich natury.
Źródło: Polska Agencja Prasowa