Pożary w Australii są coraz groźniejsze i trudniej je gasić. Kiedy jest cieplej wzrasta parowanie, a roślinność staje się przesuszona. Takie warunki sprzyjają występowaniu pożarów. Według klimatolog prof. Joanny Wibig z Uniwersytetu Łódzkiego zmiany klimatu zdecydowanie przyczyniają się do łatwiejszego rozprzestrzeniania się pożarów zarówno w Australii jak w Kalifornii. Na wystąpienie pożarów narażone będą regiony, w których zmniejsza się ilość opadów lub tam gdzie temperatura wyraźnie rośnie. Według prognoz Polsce nie zagraża fala pożarów. Nie zmieni się roczna ilość wody w opadach lecz opady te będą rozłożone w czasie inaczej niż dotychczas. Deszcz czy śnieg będą pojawiały się rzadziej, ale kiedy wystąpią to będą bardzo intensywne. Prof. Wibig przypomina, że powinniśmy cały czas pracować nad ilością gazów cieplarnianych, które wysyłamy do atmosfery.
Źródło: Polska Agencja Prasowa