Istoty żywe mają niezwykłe zdolności do przystosowywania się do ekstremalnych warunków środowiska na naszej planecie. Naukowcy odnaleźli jedno miejsce na Ziemi, w którym nie przetrwa żadne życie, są nimi geotermalne pola w okolicy etiopskiego wulkanu Dallol. Krajobraz tego miejsca wygląda jakby był z innej planety. W pobliżu unoszą się toksyczne opary, a aktywność hydrotermalna powoduje wrzenie wody w basenach. Jest to jedno z najgorętszych miejsc na Ziemi. Wulkan Dallol położony jest na obszarze Wielkich Rowów Afrykańskich. Organizmy żyjące w ekstremalnych warunkach to tzw. ekstremofile, które potrafią przetrwać m.in. wysokie ciśnienie, skrajnie niskie temperatury, duże promieniowanie jonizujące, wysokie stężenie soli czy wysokie stężenie metali ciężkich w ich otoczeniu. Jednak najnowsze badania wskazują, że obszar etiopskiego wulkanu pozbawiony jest nawet takich form życia.
Źródło: dzienniknaukowy.pl